Nowy projekt Kodeksu pracy. Jakie zmiany zostaną wprowadzone?

Jak wiemy, trwają pracę nad najnowszym projektem Kodeksu pracy, który wprowadza kilka zmian. Jedną z nich jest rozszerzenie definicji mobbingu o kategorię rozróżniającą wysokość wynagrodzenia ze względu na płeć. Jak podaje infor.pl choć luka płacowa zmniejsza się, to wciąż jednak na wysokich  stanowiskach kobiety zarabiają nawet 4 tyś. PLN mniej od mężczyzn. 

Głównym celem projektu jest zlikwidowanie istniejącej luki płacowej w Polsce. W badaniu „Bezpieczeństwo Pracy w Polsce 2019. Mobbing, depresja, stres w miejscu pracy”, której zleceniodawcą była Koalicja Bezpieczni w Pracy, wynika iż 46 % respondentów było ofiarami mobbingu. W badaniu wzięło udział ponad 1186 osób, które spotkały się z terminem mobbing. Jak wskazują respondenci, mobbing to:

-nękanie 22%

-stres, presja, wymuszenie 15 %

prześladowanie 15 %

znęcanie się psychiczne 12 %

przemoc psychiczna, poniżanie 12 %

dyskryminacja 3 %

nierówne traktowanie pracowników 1 %

Według art. 94 § 2 Kodeksu pracy, mobbing oznacza działania lub zachowania dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko pracownikowi, polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszani pracownika, wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodujące lub mające na celu poniżenie lub ośmieszenie pracownika, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników. Innymi słowy, mobbing to nic innego jak świadome, uporczywe nękanie psychiczne pracownika w sposób werbalny lub niewerbalny przez przełożonego lub współpracownika.  Rozbieżność między definicją prawną, a tym jak rozumieją mobbing pracownicy pokazuje potrzebę doprecyzowania definicji mobbingu. Przedstawiona przez Kodeks pracy definicja wymienia kilka jej aspektów. Wniesiony na początku lipca projekt ustawy zawiera propozycję dodania do tej listy różnicowania wysokości wynagrodzenia ze względu na płeć pracownika. 

Zgodnie z danymi GUS z 2019 r. przeciętne wynagrodzenie mężczyzn było o 20 % wyższe od przeciętnego wynagrodzenia kobiet. Dlatego też, we wnoszonym projekcie uznaje się, iż zasada równouprawnienia kobiet i mężczyzn w podejmowaniu pracy wynika bezpośrednio z Konstytucji.