Dyrektywa „work-life balance” jako poważna zmiana w urlopie rodzicielskim

Czy słyszeliście już o zmianach, jakie niesie za sobą Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/1158? Czy możemy mówić tu o sukcesie rodziców, matek i ojców?  Czy raczej o rozwiązaniu antyrodzinnym? Dyrektywa PE wprowadza duże zmiany- każdy ojciec będzie miał prawo do dwumiesięcznego niezbywalnego urlopu rodzicielskiego. 

Głównym założeniem Dyrektywy „work-life balance” jest zapewnienie równowagi między życiem prywatnym i zawodowym rodziców oraz wyrównanie szans kobiet i mężczyzn na rynku pracy. Zakłada, że każdy kraj Unii Europejskiej musi zapewnić co najmniej 4 miesiące urlopu rodzicielskiego, który może wykorzystać, zarówno matka, jak i ojciec dziecka. 

„Równowaga między życiem zawodowym a prywatnym wciąż jednak jest dużym wyzwaniem dla wielu rodziców i pracowników obarczonych obowiązkami opiekuńczymi, co ma negatywny wpływ na zatrudnienie kobiet. Znaczącym czynnikiem wpływającym na niedostateczną reprezentację kobiet na rynku pracy jest trudność w godzeniu obowiązków zawodowych i rodzinnych. Kobiety, które posiadają dzieci, zwykle poświęcają mniej godzin na pracę zarobkową, natomiast spędzają więcej czasu, wypełniając nieodpłatne obowiązki opiekuńcze. Obecność chorego lub niesamodzielnego krewnego również okazuje się mieć negatywny wpływ na zatrudnienie kobiet, a w przypadku niektórych z nich prowadzi do zupełnego wycofania się z rynku pracy”1.

W Polsce model rodziny zaliczyć można do modelu tradycyjnego, gdzie urlop macierzyński, który wynosi 20 tygodni oraz urlop rodzicielski wynoszący 32 tygodnie, zwyczajowo wykorzystuje matka dziecka. Po wprowadzeniu w życie Dyrektywy PE dla matek sprawujących opiekę nad dzieckiem pozostanie 10 miesięcy płatnej opieki. Pozostałe 2 miesiące będą przysługiwać drugiemu rodzicowi, czyli ojcu i powinien zostać wykorzystany przed osiągnięciem przez dziecko 8 roku życia. Jeśli ojciec dziecka zrezygnuje z wybrania dwumiesięcznego urlopu rodzicielskiego, urlop ten przepadnie. Matka dziecka nie będzie mogła przejąć ich na siebie. Wprowadzenie powyższej regulacji ma na celu zachęcenie ojca dziecka do skorzystania z przysługującego mu prawa, co jednocześnie ma ułatwić matkom szybszy powrót do zawodu.

„Średnia płaca mężczyzn w Polsce w odniesieniu do płacy kobiet jest niewątpliwie wyższa. Oznacza to, że wynagrodzenie za urlop rodzicielski ojca będzie mimo wszystko oznaczało wyższe koszty dla Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Znaczące jest również zagadnienie prawa do urlopu wypoczynkowego rodzica. W Polsce pracownik, który korzysta z urlopu rodzicielskiego, nabywa jednocześnie prawo do urlopu wypoczynkowego za ten okres. Zatem wprowadzenie tej regulacji obciąży także pracodawców w zakresie kosztów wynagrodzenia urlopowego” – mówi Katarzyna Siemienkiewicz ekspert ds. prawa pracy Pracodawców RP.

Państwa implementujące Dyrektywę „work-life balance” mają możliwość określić okoliczności, w których pracodawca, będzie miał zdolność odroczenia udzielenia urlopu rodzicielskiego we wskazanym okresie. W sytuacji gdy udzielnie urlopu poważnie zakłóciłoby właściwe funkcjonowanie pracodawcy, ten będzie miał prawo do przełożenia urlopu pracownikowi.

„Państwa członkowskie mogą określić okoliczności, w których pracodawca po konsultacji przeprowadzonej zgodnie z prawem krajowym, porozumieniami zbiorowymi lub praktyką może odroczyć przyznanie urlopu rodzicielskiego o rozsądny okres, uzasadniając to poważnym zakłóceniem dobrego funkcjonowania przedsiębiorstwa. Pracodawcy uzasadniają wszelkie opóźnienia w przyznaniu urlopu rodzicielskiego na piśmie”.1

Dyrektywa określa również minimalne wymagania dla rodziców będących rodzicami lub opiekunami prawnym, które należy uwzględnić przy udzieleniu urlopów ojcowskiego, rodzicielskiego i opiekuńczego. Postanowienia w niej zawarte będą dotyczyć pracowników wykonujących pracę na podstawie umowy o pracę, w tym zatrudnionych w niepełnym wymiarze czasu pracy, pracowników zatrudnionych na czas określony, jak również dla osób zatrudnionych przez agencję pracy tymczasowej.

Dyrektywa „work-life balance” przewiduje przyznanie 5 dni wolnych w roku w związku z tzw. urlopem opiekuńczym, która przysługiwać ma pracownikom w celu zapewnienia osobistej opieki, czy wsparcia krewnego, osoby zamieszkującej zamieszkującej z pracownikiem w tym samym gospodarstwie domowym, którzy wymagają znacznej opieki lub znacznego wsparcia z poważnych względów medycznych. 

Ponadto Dyrektywa „work-life balance” przewiduje urlop przysługujący z okazji narodzin dziecka w wymiarze 10 dni roboczych niezależnie od stanu cywilnego czy rodzinnego ojca dziecka. Prawo do urlopu ojcowskiego ma być niezależne od długości stażu pracy, a Państwa Członkowskie mają ustalić, kiedy urlop taki mógłby wybrać ojciec dziecka. Warto wspomnieć, iż polskie prawo przewidziane w art. 182/3 Kodeksu pracy mówi, iż ojciec dziecka ma prawo do urlopu ojcowskiego w wymiarze 14 dni.

„Aby zachęcić do bardziej równego podziału obowiązków opiekuńczych między kobietami i mężczyznami, należy wprowadzić prawo do korzystania z urlopu ojcowskiego z okazji narodzin dziecka. Aby uwzględnić różnice między państwami członkowskimi, prawo do urlopu ojcowskiego powinno przysługiwać bez względu na stan cywilny lub rodzinny określony w prawie krajowym.”1

Dyrektywa „work-life balance” została przyjęta w 2019 r., a Państwa członkowskie mają czas do 2 sierpnia 2022 r. na przyjęcie nowych przepisów.